Odnawialne źródła energii w Niemczech wypierają elektrownie węglowe

Elektrownie wiatrowe, słoneczne, wodne i biogazowe zaspokoiły 36,3% zapotrzebowania na energię elektryczną w pierwszej połowie 2018 roku, podczas gdy dane przemysłowe pokazują spadek udziału elektrowni węglowych do 35,1%.

Większość gospodarstw korzysta z energii produkowanej przez elektrownie, ale coraz częściej spotyka się zeroenergetyczne domy.

Pierwsze 6 miesięcy 2018 roku przeważyły ciężar produkowanej energii w Niemczech w kierunku odnawialnych źródeł. Kolejny krok w stronę czystej energii podtrzymuje debatę na temat planów uniezależnienia się od węgla.

Dziesiątego lipca Niemieckie Stowarzyszenie Przemysłu Energetycznego i Wodnego (BDEW) udostępniło dane, które pokazują, że zapotrzebowanie energetyczne Republiki Federalnej Niemiec od stycznia do czerwca 2018 zostało zaspokojone w 36,3% przez elektrownie wiatrowe, słoneczne, wodne i biogazowe. Elektrownie węglowe  miały 35,1% udziału, atomowe 11,3%, a gaz ziemny 12,3%. W śród odnawialnych źródeł energii najwięcej energii dostarczyły lądowe wiatraki – prawie 15%. Morska energetyka wiatrowa i elektrownie wodne miały po około 3% udziału, a  elektrownie słoneczne i biogazowe po nieco ponad 7%.

Już nieraz zdarzały się dni, kiedy czysta energia biła rekordy i przesłaniała energię z paliw kopalnych, ale po raz pierwszy osłabła pozycja węgla  w długoterminowym zestawieniu. Dla porównania w 2017 roku odnawialne źródła energii stanowiły tylko 32,5%, podczas gdy elektrownie węglowe zajęły solidne 38,5%. Eksperci komentują, że tegoroczny wynik częściowo zawdzięczamy korzystnym warunkom pogodowym i niższemu zapotrzebowaniu.

Nowy minister energii Peter Altmaier odmawiał propozycjom, które planowały więcej niż 32% udziału odnawialnych źródeł energii do roku 2030, pozbawiając nadziei, że uda się namówić niemiecki rząd do propozycji Parlamentu Europejskiego, która wynosiła 35%. Ostatecznie Altmaier osiągnął swój cel i podczas wtorkowego zebrania wraz z negocjatorami podpisali umowę ustalając cel na 32%.

Jednocześnie w Brukseli Komisja Europejska formalnie rozpoczęła konsultacje nad strategią klimatyczną 2050, którą europejscy liderzy mają nadzieję przedstawić podczas szczytu COP24 w Katowicach.

Przy dobrych wiatrach i przejrzystym niebie odnawialne źródła energii potrafią zdominować paliwa kopalne, jednak pogoda nie zawsze będzie sprzyjać. Ustawodawstwo promujące czystą energię i brak dofinansowań dla węgla jest niezbędne, by osiągnąć cele porozumienia paryskiego i utrzymać zmianę klimatu pod kontrolą.